30.12.2012

Eksperymenty

ciąg dalszy :)
Dziś chcę Wam pokazać co robiłam w święta poza pielgrzymką po rodzinie.

Kwiatki to połączenie filcu w arkuszach ciętego wykrojnikiem i igiełek z wełenką ;)


A serca to wełenka tańcująca z igiełką :)



Karczoch powstał przed świętami jako próba sił czy dam radę ;)


Dziękuję za odwiedziny i ciepłe komentarze o moich filciaczkach :*
Jutro małe podsumowanie-rachunek sumienia hihi

9 komentarzy:

cieplaczek pisze...

kwiatuszki i serduszka przeurocze ;) a karczochowa bombka wyszła świetnie ;)

angel pisze...

świetne efekty tych Twoich eksperymentów:)

asia3city pisze...

Super eksperymenty... wstążeczka najlepsza atłasowa z jednej tylko strony

Unknown pisze...

Bardzo udane eksperymenty. Kwiatuchy są cudowne. Takie delikatne jak chmurki.

Klaudia/Kszp pisze...

Świetne :))

grahasil pisze...

Dobrze Ci wyszedł ten karczochowy eksperyment.
Kwiatki i serducha z filcu są super.
Ja się przymierzam do filcowania na mokro ale jakoś nie mogę się zebrać.

barbaratoja pisze...

Ficowanki są cudne.
Z karczoszkami tez dasz sobie radę, trzeba tylko dawać więcej płatków, by szpileczek nie było widać;-)

Songaja pisze...

Ale z Ciebie twórcza kobieta. Piękne rzeczy wymyślasz.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Decoupage pisze...

Wszystko piękne ;)