28.12.2012

A może filc

czyli poszyłam sobie filc ;)
Tak w ramach relaksu przed świątecznego uszyłam sobie choinkę na patyku i serce - igielnik.



dodatkowo na jarmarku kupiłam gipsowe odlewy i sobie je pomalowałam przy okazji malowania aniołów.
Efekt poniżej:


Dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.

17 komentarzy:

galeriaprzyherbacie pisze...

choinka na patyku jest super!

barbarahaft pisze...

fajne te filcaki....

angel pisze...

świetne filcaczki:)

Klaudia/Kszp pisze...

Piękne prace :))

PapierowaGablotka pisze...

Piękne świąteczne ozdoby:) Wszystkie prace (filc, masa solna, kartki) świetnie Ci wychodzą :)

Megolandia pisze...

Śliczne filcaki :)

asia3city pisze...

Widzę że poszukujesz i cię nosi w materiałoznawstwie :) ale to dobrze, można odkryć coś nowego, ciekawego. Filcaczki super... a takie odlewy kiedyś robiłam hurtowo jak pracowałam w przedszkolu i w szkole w której kiermasze były 2 razy do roku.

Matilde pisze...

Bardzo przyjemne ozdoby :)))

Matilde pisze...

A z papierem rozwód? ;)

cieplaczek pisze...

świetne prace ;)
ileż ja już gipsowych odlewów pomalowałam ;) fajna zabawa to jest ;)

Maggie pisze...

oooo tak choinka super :D

MOLLIK pisze...

śliczne filcaczki :)

mag pisze...

Filcusie super :) Serduszko mi się podoba :)

Magnolia (Edith) pisze...

Karolinko w komentarzach pod moim ostatnim postem czeka na Ciebie mała niespodzianka :)))
Udanego Sylwestra życzę!!!

Francesca i jej wolna chwilka pisze...

Pięknie bardzo twórczo!

cyga pisze...

Śliczna ta choineczka, bardzo twórczo spędziłaś święta.

Decoupage pisze...

choineczka prze urocza ;)