zagościła na kolejnej kartce :)
Znowu buźka dorysowana, za co fanki Tild mnie pewnie hmm zganią hihi. Cóż jak już tak zrobiłam to niech zostanie.
Fiolety znowu...
zbliżenie :
Dziękuję za ciepłe słowa pod poprzednim postem i (Gosiu) obiecuję poprawę.
Pozdrawiam i pamiętajcie o candy ;)
7 komentarzy:
haha znów obuziowana Tilda:D
Ten usmiech zupełnie zmienia charakterek tildy:)
ciekawie wygląda ten wachlarzyk fioletowy
,,a w fioletach też pieknie ;p podoba mi sie ;p
Słodka Tilda. I jaki świetny pomysł na wachlarzyk. Pozdrawiam :)
Copiki rozpracowane- fajny rudzielec :)
Tilda bez buziaczka wygląda jak hipopotam ;)
Twoja jest śliczna, a wachlarzyk ma boski!
Wiesz... mi też się bardziej Tilda podoba z uśmiechem :)
Super ją pokolorowałaś!!
No proszę.. i wszystkim uśmiechnięta Tilda podoba się bardziej.. ale żadna nie ma odwagi uśmiechu dorysować.. hehehe.. Brawo za odwagę Caro!! :D
Karteczka fajna. Lubię takie :fioletkowe" :D
Prześlij komentarz