25.01.2010

Karteczka dla (Pra)Babci.

Karteczka dla (Pra)Babci. Troszkę inne kolory i bardziej wiosennie w środku zimy.
Przyznam się, że miałam problem z tym papierem, podchodziłam do niego jak do jeża ale chyba tak źle nie wyszło.


Odrobina szczegółów:

Stempelek od Żabci:


Kwiatki:


3 komentarze:

cyga pisze...

świetnie wkomponowałaś kwiatki i listki,

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Papier faktycznie jest trudny w obróbce ( u mnie leży sobie spokojnie na biórkowej półce i czeka na lepsze czasy ;)), ale świetnie sobie z nim poradziłaś!!!
Kartelucha jest śliczna :D

A tak poza tym, to zapraszam do mnie na bloga- czeka Cię niespodzianka :D

Barbara pisze...

pewnie,że źle nie wyszło...bo wyszło ślicznie..uwielbiam te dyndołki-zawieszki :)