Karteczka dla (Pra)Babci. Troszkę inne kolory i bardziej wiosennie w środku zimy.
Przyznam się, że miałam problem z tym papierem, podchodziłam do niego jak do jeża ale chyba tak źle nie wyszło.
Papier faktycznie jest trudny w obróbce ( u mnie leży sobie spokojnie na biórkowej półce i czeka na lepsze czasy ;)), ale świetnie sobie z nim poradziłaś!!! Kartelucha jest śliczna :D
A tak poza tym, to zapraszam do mnie na bloga- czeka Cię niespodzianka :D
3 komentarze:
świetnie wkomponowałaś kwiatki i listki,
Papier faktycznie jest trudny w obróbce ( u mnie leży sobie spokojnie na biórkowej półce i czeka na lepsze czasy ;)), ale świetnie sobie z nim poradziłaś!!!
Kartelucha jest śliczna :D
A tak poza tym, to zapraszam do mnie na bloga- czeka Cię niespodzianka :D
pewnie,że źle nie wyszło...bo wyszło ślicznie..uwielbiam te dyndołki-zawieszki :)
Prześlij komentarz