14.12.2012

PWC

Witajcie ;)
Spóźniłam się wiem ale zawsze ;)
Moja praca na wyzwanie, które jak się domyślacie przegrałam wagowo :( Cóż jak to się mówi "Life is brutal"


Pozdrawiam serdecznie i miłego zapiątku.

1 komentarz:

ZUzanna pisze...

Oj, ja wagowo przegrywam co rano.. :( Jak nie zacznę się ruszać, to kiepsko widzę baseny, plaże, itp... :(
Ale Twoja kartelucha jest cudna! :D