26.02.2010

WażnoDatownik

Stworzyłam sobie takie cuś na bazie starego kalendarza biurkowego. Daty ważne dla mnie tylko i wyłącznie. Jurnaling najbardziej mi tu pasował do podkreślenia poszczególnych dni. Czarne serduszka to przykre daty w moim życiu. Mało ozdobników bo papiery same w sobie ogromnie mi się podobają.

Okładka:




Kilka stron z datami:

 

  


Karta wrześniowa tylko i wyłącznie mojego Syna Tomasza (Żabki, Rybki, Synucha) :



Miłego piątkowego popołudnia życzę.



4 komentarze:

AniaManiA pisze...

papierki w moim guście, a i sam datownik fajowski.

Anna Zaprzelska pisze...

Fajny klimat ma ten datowniczek:) I choć czerń zdecydowanie nie należy do moich ulubieńców - zawsze podziwiam tych, którzy potrafią się z nią zmierzyć.

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Superaśny jest!!!
Piękny papier udało Ci się okiełznać :D
:***

cyga pisze...

bardzo przydatna rzecz, fajnie wykorzystałaś stempelek