w moim wydaniu :)
Wczoraj byłam na kolejnym bo piątym już spotkaniu-kursie decupage. Tym razem robiłyśmy bombki ale dużeeee. Technika nazywa się crakle dwu składnikowe i jest pracochłonna choć efekty świetne. Widać błędy ale i tak jestem zadowolona z efektu.
Uprzedzam dużo zdjęć ;)
Diś zauważyłam, że nie pokazałam efektu poprzednich zajęc decu - na ceramice i mydle. Postaram się nadrobić jak najszybciej :)
Dziękuję za odwiedziny i mile słowa o moich zawieszkach.
10 komentarzy:
wow! super jest!
mi jakoś decoupge na kulistych przedmiotach topornie szło:D:D
Piękna. Czasami mnie korci ta technika, a jeszcze jak widzę takie cuda, to mam ochotę już natychmiast wejść do jakiegoś sklepu i się obkupić w rzeczy do decoupage :)))
Noooo.... Ale piękna!!!! Pysia! Ja chcę taką!!!!
no i bombka jak malowana :D
Piękna praca
Piękna !!! bombka z crakiem to już jest wyższa szkoła jazdy :))
świetne te spękania!
Zapraszam po wyróżnienie!
Cudnie wyszedł dwuskładnikowy cracl... na mydle decu??? koniecznie muszę to zobaczyć... 5tez byłam na kursiku decu, ale nie tak ambitnym jak Twój
bardzo fajna bombka:)
Prześlij komentarz