1.06.2011

Wyzwaniowo...

Witajcie w ten letni dzień ;)
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, które są dużą dawką energii do dalszego działania.

Dzisiaj dwie prace wyzwaniowe. Tak,tak znowu wzywanie a kolejne się klują w łepetynce ( Czeko mi w głowę wlazła :) )

Pierwsza to lift w Diabelskim Młynie, pierwsza taka przygoda bo nigdy nie liftowałam zwłaszcza kogoś takiego jak FINNABAIR


Druga praca to


no i moja ugotowana wg. przepisu praca:



Dziękuję za odwiedzinki i pozostawienie słówka ;)
Buziolki :)

5 komentarzy:

cyga pisze...

słoiczek w sam raz na ptasie mleczko, a lifcik bardzo udany

Anonimowy pisze...

Ej, ta kartka "dla mamy" jest śliczniusia :D. Generalnie jak Ci idzie tworzenie jakiegoś cuda dla tej mojej koleżanki, co Cię prosiłam jakiś czas temu? We wtorek jadę do Wrocka z klasą, a potem chciałabym jakoś przyjechać.

Chrześniaczka

Noami pisze...

bardzo ciekawy ten tag :) dziekujemy za udzial w zabawie :)

Karmeleiro pisze...

ten kapsel jest strzałem w dziesiątkę!!

tulipanka pisze...

Ciekawie zinterpretowałaś Finn :) wyszło super :) Mam nadzieję, że to nie ostatnie Twoje próby :)